Kultura

  • Cykliczne uroczystości i imprezy kulturalne
  • Gminna Biblioteka Publiczna w Słubicach
  • Koło Gospodyń Wiejskich w Grzybowie
  • Stowarzyszenie Ekologiczno-Kulturalne "Ziarno" w Grzybowie

Cykliczne uroczystości i imprezy kulturalne


W gminie Słubice od roku 1992 świętowany jest Dzień Ziemi. Uroczystość organizowana od roku 2000 we współpracy z Powiatem Płockim corocznie w ostatnią niedzielę kwietnia. Pierwszymi inicjatorami tego święta było Stowarzyszenie Ekologiczno - Kulturalne „Ziarno" w Grzybowie. Władze gminy postanowiły dołączyć do Stowarzyszenia i organizować ten dzień wspólnie. Aktualnie stałymi organizatorami imprezy są: Rada i Wójt Gminy Słubice oraz Rada i Zarząd Powiatu w Płocku.

 
Zasadniczym celem uroczystości oraz poprzedzających ją konkursów o zasięgu gminnym i powiatowym jest pogłębienie wiedzy na temat środowiska naturalnego, uświadomienie potrzeby podejmowania działań na rzecz jego ochrony, ukazanie walorów powiatu płockiego i całego Mazowsza. Dzień Ziemi rozpoczyna się Mszą Świętą w Kościele Św. Marcina w Słubicach, później jest program artystyczny. Podczas uroczystości można zobaczyć ciekawe wystawy o tematyceekologicznej, pokazy np. kozia zagroda. Organizowane są liczne kiermasze np. sztuki ludowej, wyrobów z wikliny, produktów ekologicznych, krzewów i kwiatów, wyrobów pszczelarskich, degustacja potraw wiejskich. 


W programie artystycznym występują zespoły ludowe, kółka teatralne, grupy teatralne, chóry, zespoły muzyczne, orkiestra strażacka i inni. 



Od roku 2000 odbywają się spotkania pokoleń w styczniu każdego roku pod hasłem „Przekażmy sobie znak pokoju". Do udziału w tych spotkaniach władze gminy zapraszają grupę najstarszych mieszkańców i w atmosferze Świąt Bożego Narodzenia dzielą się wspólnie opłatkiem, śpiewają kolędy. W wymienionych imprezach uczestniczą księża z parafii Słubice oraz Zyck i zawsze ich rozpoczęcie poprzedzone jest celebrowaną Mszą Świętą.



Organizowane są także spotkania integracyjne z niepełnosprawnymi zamieszkałymi w gminie i przedstawicielami Specjalnego Ośrodka Wychowawczego w Mocarzewie oraz obchodzone w Urzędzie Gminy od 1999 r. uroczystości  50-lecia pożycia małżeńskiego małżeństw zamieszkałych na terenie gminy.






Gminna Biblioteka Publiczna w Słubicach
ul. Krakowska 2, 09-533 Słubice
tel. 24 277-80-63


Początki bibliotekarstwa powszechnego w Słubicach sięgają okresu międzywojennego. Ubogie źródła historyczne z tego okresu, które dotyczą dziejów bibliotek na obszarze dawnego powiatu gostynińskiego pozwalają przyjąć, że już przed drugą wojną światową istniała w Słubicach publiczna biblioteka parafialna. W jej księgozbiorze znajdowały się cenne wydawnictwa. Niektóre z nich udało się ocalić przed zawieruchą wojenną. Przekazano je po wojnie do muzeów. O istnieniu tego zbioru i biblioteki parafialnej świadczy książka z numerem 50 zachowana i przechowywana w zbiorach Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gostyninie. Książka ta sygnowana została pieczęcią Biblioteki Parafialnej w Słubicach. Zapisy w kronice Gminnej Biblioteki Publicznej w Słubicach pozwalają również potwierdzić istnienie na początku lat trzydziestych XX w. biblioteki gminnej prowadzonej przez żonę ówczesnego sekretarza gminy Stanisława Zalewskiego. Jednak księgozbiór w tej bibliotece nie przedstawiał zbyt dużej wartości. Jak wynika z zapisów w kronice biblioteki "właściwie był to niewielki zestaw mało wartościowych książek, przeważnie kryminałów."

Po drugiej wojnie światowej bibliotekę w Słubicach zorganizowała i społecznie prowadziła nauczycielka Czesława Sabakowa. Biblioteka mieściła się wówczas obok pałacu w domu prywatnym, gdzie mieszkała w tym czasie prowadząca. Księgozbiór stanowiły książki ocalałe po działaniach wojennych oraz częśc książek z biblioteki pałacowej. Księgozbiór w tym czasie liczył kilkaset woluminów. Nowe książki nabywano pozyskując środki ze zbiórek społecznych. W roku 1949 biblioteka została przeniesiona do pałacu. Zajmowała jedno pomieszczenie we wschodnim skrzydle. Oficjalne otwarcie biblioteki odbyło się w 1949 roku. Uroczystość była dużym wydarzeniem dla mieszkańców gromady Słubice, którzy bardzo licznie uczestniczyli w tej uroczystości . Na otwarcie biblioteki przybyły również ówczesne władze administracyjne i oświatowe z powiatu. Wzrastająca liczba czytelników i stale powiększający się księgozbiór spowodował, że konieczne stało się zatrudnienie w bibliotece bibliotekarza na całym etacie. Czesława Sabakowa pracując jako nauczycielka w szkole w Słubicach nie mogła jednocześnie pracować w bibliotece. Dlatego 1 czerwca 1950 r. kierownikiem biblioteki została Henryka Maryniak. Prowadziła ją nieprzerwanie do 1988 roku.
Henryka Maryniak w roku 1950 ukończyła kurs bibliotekarski I stopnia w Siedlcach, a w roku 1951 uzupełniała kwalifikacje na kursie bibliotekarskim w Płońsku. Księgozbiór Gminnej Biblioteki Publicznej liczył wtedy około 1500 woluminów, a liczba czytelników wynosiła 100. Biblioteka posiadała również 4 punkty biblioteczne.


Oprócz wymiany książek i opieki nad księgozbiorem biblioteka prowadziła działalność kulturalno-oświatową. W ramach pracy biblioteki odbywały się liczne spotkania z czytelnikami, dyskusje o ciekawszych pozycjach wydawniczych, odbywały się odczyty, pogadanki, organizowano pokazy przeźroczy i czytanie bajek dla małych dzieci. Interesującą formą pracy były organizowane przez bibliotekę spotkania z ciekawymi ludźmi.
Kierowniczka biblioteki organizowała z młodzieżą starszą występy artystyczne , imprezy kulturalne, a utworzone przez nią kółko dramatyczne przygotowywało programy artystyczne, w tym sztuki teatralne, i wystawiało je w Słubicach oraz okolicznych miejscowościach. Dochód ze spektakli przeznaczony był za zakup nowych książek. Wówczas władze lokalne przeznaczały na ten cel znikome środki. Kierownik biblioteki w Słubicach sprawował pieczę nad dziewiętnastoma punktami bibliotecznymi , zorganizowanymi w poszczególnych sołectwach. Co kwartał wymieniano w nich księgozbiór, korzystając z głównego księgozbioru w Słubicach. Kierownik biblioteki Henryka Maryniak prowadziła ścisłą współpracę ze słubicką szkołą, Kołem Gospodyń Wiejskich, którego była członkinią i Ochotniczą Strażą Pożarną. Za swoją działalność społeczną była wyróżniana i nagradzana przez władze gminne, powiatowe i wojewódzkie.W latach 1988-2007 kierownikiem Gminnej Biblioteki w Słubicach była Regina Helman. Pracę w bibliotece rozpoczęła 2.V.1988 r. W tym okresie gminna Biblioteka Publiczna w Słubicach posiadała księgozbiór liczący ponad 15.000 woluminów. Biblioteka posiadała również jedną filię w Juliszewie oraz czternaście punktów bibliotecznych.  
 
W czerwcu 1988 r. biblioteka przeniesiona została do budynku przy ulicy Parkowej będącego własnością Urzędu Gminy, w którym wcześniej mieściło się przedszkole. Biblioteka zajmowała w nim dwa niewielkie pomieszczenia. Od 1 września 1996 r. Gminna Biblioteka Publiczna w Słubicach została przeniesiona do pomieszczeń nowo wybudowanej szkoły przy ulicy Płockiej 30. Zajmowała tam dwa pomieszczenia (sale 102 i 103) o powierzchni ok. 80 m2. W roku 2007 Regina Helman odeszła na emeryturę, a przez trzy miesiące kierownikiem biblioteki była Agnieszka Górska. 



Od 1 września 2007 r. nowym kierownikiem Gminnej Biblioteki Publicznej w Słubicach został Artur Bedyk.W dniu 17 grudnia 2009 roku gmina Słubice wzbogaciła się o nowoczesną placówkę biblioteczną, pełniącą rolę lokalnego centrum kultury, bardzo potrzebną w środowisku. Nowy obiekt powstał w rekordowo krótkim czasie. Stosowne umowy podpisano w kwietniu 2008 roku. Projekt ten współfinansowany był przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego obejmującego lata 2007 - 2013. Wartość inwestycji oszacowana została na ponad 1,8 mln złotych.Z nową placówką władze gminy i jej mieszkańcy łączą duże nadzieje, ponieważ tutaj skupiać się będzie pozaszkolna działalność oświatowa, kulturalna i wychowawcza. 


Obiekt dysponuje odpowiednim zapleczem do pracy nie tylko z książką, ale także pracownią informatyczną oraz pomieszczeniami do działalności kół zainteresowań.


 

Koło Gospodyń Wiejskich w Grzybowie

 Historia

Grzybowskie Koło Gospodyń Wiejskich zostało założone późną jesienią 1974 roku przez panią Teresę Kowalską. Już w styczniu następnego roku, 51 energicznych członkiń zainaugurowało pierwsze działania. Były wówczas jedyną organizacją inicjującą wydarzenia kulturalne i oświatowe dla mieszkańców Grzybowa. Formalnie nie posiadały osobowości prawnej i podlegały Spółdzielniom Kółek Rolniczych (SKR), które służyły wsparciem zarówno merytorycznym, jak i finansowym. Kalendarium imprez organizowanych przez Koło było wypełnione po brzegi - cyklicznie obchodzono Dzień Kobiet i Dzień Matki, dla starszego pokolenia wyprawiano Dzień Seniora, a 1 czerwca przygotowywano paczki ze słodyczami i rozmaite atrakcje dla najmłodszych.

Koło organizowało szeroki wachlarz szkoleń - od żywieniowych począwszy, poprzez kursy haftu i krawiectwa, na „szkole zdrowia" skończywszy. Tę ostatnią prowadziła przedstawicielka służby zdrowia z gminnego ośrodka zdrowia w Słubicach. W efekcie, jak donosi notatka z kroniki „członkinie wzbogaciły swoje wiadomości z zakresu higieny ogólnej, najważniejszych i najczęściej powtarzających się chorób i ich profilaktyki".Gospodynie co roku współzawodniczyły ze sobą w konkursach organizowanych przez SKR pt. „Więcej kwiatów, owoców i warzyw" czy „Więcej mleka wysokiej jakości" prześcigając się w osiąganiu w gospodarstwach jak najlepszych wyników.
Jeździły na liczne wycieczki krajoznawcze, na koncerty, do teatru, muzeum, na „Cepeliady" - imprezy propagujące kulturę ludową.Do ich zadań należała dystrybucja drobiu i pasz wśród rolników. Kto chciał pozyskać te dobra zgłaszał się do Koła, członkinie robiły zapisy i zamawiały odpowiednią ilość ptactwa oraz karmy w Spółdzielniach Kółek Rolniczych. Dopiero za pośrednictwem KGW trafiały one w ręce mieszkańców.Kobiety pamiętają do dziś, że dzięki wysiłkom pani Teresy Kowalskiej udało się zakupić dla Koła 26 kuchenek gazowych, co było nie lada wyczynem w czasach, kiedy w sklepach brakowało praktycznie wszystkiego. Trudny okres stanu wojennego opisują w kronice krótko: „My, kobiety na swych barkach najbardziej odczuwamy skutki kryzysu. Brak podstawowych artykułów, wprowadzenie reglamentacji, to sprawy, które najbardziej dotknęły nas, gospodynie, matki, żony"
 


W 1978 roku na czele Koła stanęła pani Stefania Baranowska, a w 1984 na ponad 20 lat przewodniczącą została pani Cecylia Milczarek.
W 1987 roku miało miejsce przełomowe wydarzenie, które na zawsze odmieniło oblicze Koła i radykalnie przekształciło jego dotychczasową formę. Pani Cecylia, która okazała się utalentowaną poetką oraz pasjonatką śpiewu w jednej osobie założyła przy Kole zespół ludowy „Grzybowianki". Pierwszy publiczny występ na walnym zgromadzeniu SKR i owacyjne przyjęcie, które przerosło najśmielsze oczekiwania samych występujących stały się bodźcem do całkowitego skoncentrowaniu się na doskonaleniu warsztatu muzycznego. Od tego czasu zespół nieustannie się rozwijał. Członkinie zaczęły poszukiwać starych, ludowych pieśni, przeglądać domowe śpiewniki, wypytywać swoje matki i babki o dawne piosenki, przypominać sobie melodie z dzieciństwa.
Pani Cecylia Milczarek samodzielnie pisała teksty o tym, co jej najbliższe - urokach mazowieckiej wsi, pracy rolników, radościach i problemach kobiet wiejskich. Na czele zespołu stała ponad 20 lat. Była bardzo zaangażowana w jego sprawy - organizowała próby, wyjazdy koncertowe, starała się o promocję i stroje, napisała szereg słów piosenek.

Działania

Zespół „Grzybowianki" to czternaście kobiet w różnym wieku, trzech wtórujących im do śpiewu muzykantów (skrzypce, akordeon i bęben) oraz trzyletnia Ola, która „rośnie im na przyszłą instruktorkę zespołu". Najdłuższy staż w zespole ma pani Stanisława Kowalczyk, która jest w nim od samego początku. - Starsze kobiety z biegiem lat odchodziły z zespołu, niektóre przyprowadzały swoje córki, przychodziły nowe osoby. Wszystkich przyjmujemy z otwartymi rękami, bo zależy nam na kontynuowaniu działań, na zachowaniu ich ciągłości - mówi pani Teresa Kowalska, która od 2 lat kieruje „Grzybowiankami".Zespół co tydzień spotyka się na próbach w specjalnie przystosowanej piwnicy w domu pani Kowalskiej i jej męża, który także gra w zespole. Oprócz prób odbywają się tu wszelkie uroczystości związane z działalnością Koła, obchody świąt i rocznic.
- Repertuar mamy bardzo szeroki, większość to piosenki z tych regionów, ludowe i biesiadne, ale adaptujemy na swoje potrzeby również zasłyszane melodie, to co nam wpadnie w ucho, spodoba się podczas wyjazdów. Mamy piosenki na różne okoliczności, korzystamy także z tekstów pani Cecylii Milczarek - opowiada pani Teresa.„Grzybowianki" są już znane w okolicy i zapraszane na wszystkie lokalne imprezy, przeglądy i festiwale muzyki ludowej. Czasami posypie się tyle zaproszeń naraz, że z części są zmuszone zrezygnować. - Zespół to taka nasza misja, praca dla ludzi. Chcemy żeby coś się działo nie tylko między nami, ale i na zewnątrz. Angażujemy się w życie naszej wsi, śpiewamy w miejscowym kościele oraz podczas procesji Bożego Ciała. Koncertujemy cyklicznie w ośrodku dla osób niepełnosprawnych w Czarnowie, swoimi występami uświetniamy corocznie dożynki i Dzień Ziemi w Słubicach, byłyśmy też w warszawskich Łazienkach z okazji Dnia Seniora - opowiada Teresa Kowalska. 

O wartości ich muzyki świadczy niezbicie ilość dyplomów, pucharów i innych nagród zdobywanych podczas festiwali i przeglądów kapel ludowych, gdzie konkurencja jest bardzo duża. „Grzybowianki" są m.in. laureatkami Festiwalu Folkloru i Kultury Ziemi Kujawskiej i Mazowieckiej „Od Kujawiaka do Oberka" w Łącku w kategorii „zespołów śpiewaczych".Najważniejszym wyróżnieniem jest dla nich przyznany im przez starostę płockiego prestiżowy tytuł „Zasłużony dla Powiatu". Niektóre członkinie zostały indywidualnie wyróżnione za swoją pracę społeczną na rzecz kultury. Pani Teresa Kowalska otrzymała brązowy krzyż zasługi, paniom Teresie Stańczak i Cecylii Milczarek przyznano odznaczenia „Zasłużony dla kultury", a pani Stanisława Ogrzebacz może pochwalić się odznaką „Zasłużony dla rolnictwa".


- Nasza muzyka płynie prosto z serca. Poprzez przyśpiewki chcemy przybliżać słuchaczom tradycje i piękno naszego regionu i pokazać, że tutejsze kobiety są zdolne i aktywne. Mam nadzieję, że dzięki 23 - letniemu doświadczeniu występy są na coraz wyższym poziomie - mówi przewodnicząca.
Dużą podporą jest dla nich wsparcie i życzliwość ze strony władz samorządowych gminy. Dzięki przychylności wójta już niedługo będą miały, po raz pierwszy, stroje ludowe z prawdziwego zdarzenia. Jeszcze tylko nie została rozstrzygnięta kwestia, czy będą to stroje łowickie, czy gąbińskie, bo Grzybów leży na granicy tych dwóch grup etnograficznych.Działalność KGW oraz zespołu jest najlepszym dowodem na to, że najważniejsza jest chęć oraz przekonanie i miłość, do tego co się robi. Nie są potrzebne wielkie pieniądze, ani rozbudowana infrastruktura, bo tam gdzie jest zapał łatwo pokonać przeciwności i stojące na drodze trudności.

Tekst: GOSIA KOWALSKA,
artykuł i zdjęcia pochodzą ze strony http://kobietynawsi.pl/Kolo-Gospodyn-Wiejskich-w-Grzybowie. 


Stowarzyszenie Ekologiczno-Kulturalne "Ziarno" w Grzybowie
Od roku 1995 istnieje Stowarzyszenie Ekologiczno - Kulturalne ZIARNO, choć jego korzenie sięgają roku 1987, kiedy to we wsi Grzybów w dawnym województwie płockim powstało Kółko Rolniczo Ekologiczne ZIARNO. W ciągu dziesięciu lat swojej działalności Stowarzyszenie ZIARNO bardzo dynamicznie się rozwinęło, samo inicjując różne programy, jak np. „Gospodarstwo ekologiczne jako miejsce edukacji" czy „Wiejskie Ośrodki Edukacji ku zrównoważonej przyszłości" czy też uczestnicząc w rozmaitych krajowych i międzynarodowych projektach czy koalicjach.
Stoisko Stowarzyszenia Ekologiczno-Kulturalnego "Ziarno" podczas Dnia Ziemi 2010 r.
Motywem przewodnim pracy Stowarzyszenia jest zrównoważony rozwój terenów wiejskich. Stowarzyszenie "Ziarno" ma szczególne doświadczenie w programach edukacyjnych: warsztaty na temat wsi i rolnictwa dla dzieci i młodzieży z miast i wsi, kursy szkoły ludowej dla kobiet wiejskich, teatr muzyczny dla dzieci. 
 Więcej informacji: http://www.ziarno.eu/